Menu główne
Ostatnio najpopularniejsze
TOUR DE POLOGNE JUŻ ZA NAMI |
To była największa w tym roku impreza sportowa w kraju. A jednocześnie jedna z największych imprez kolarskich w Europie i na świecie, obok chociażby prestiżowego Tour de France, rozgrywanego w tym samym czasie. Więc trochę więcej o naszym wyścigu… Trwał od 12 do 18 lipca. Odbył się na trasie liczącej 1190 kilometrów, podzielonych na 7 etapów. Przebiegał szlakiem historii czyli Bitwy Warszawskiej w 1920 roku. Rozpoczął się w Radzyminie, a zakończył w Krakowie. A co działo się w tym wyścigu? Powinno dziać się dużo, bo na starcie stanęło 200 kolarzy z 25 krajów. Ścigali się jak przysłowiowe charty. Szyki psuła fatalna pogoda, deszczowo – burzowa, tak, że jeden z etapów trzeba było odwołać czyli przełożyć. Polscy kolarze starali się jak mogli, ale niewiele to dało, bo w końcowej klasyfikacji najlepszy zajął dopiero 17 miejsce i nie był to olimpijczyk Michał Kwiatkowski. Góral Rafał Majka nie startował. Żadnego etapu Polak nie wygrał. Nie było więc dawki emocji dla kibiców wzdłuż trasy i na finiszach etapowych. Wyścig wygrał kolarz belgijski 25-letni Tim Wellens z grupy Lotto Soudal. Mało, że wygrał cały wyścig, to był najlepszy na czterech etapach, został też najlepszym góralem i sprinterem. Świetlana perspektywa więc przed nim. A nam pozostaje wiara w sukces Majki i Kwiatkowskiego w Rio de Janeiro. A na razie – słowa uznania należą się organizatorom wyścigu, w tym Czesławowi Langowi.
Warszawa, 19 lipca 2016 r. Mikołaj ONISZCZUK
|