Podsumowanie tygodnia 15 - 22 lutego 2016 HFPC o standardach ochrony tajemnicy dziennikarskiej
W wydanym stanowisku HFPC przypomina o konieczności poszanowania gwarancji tajemnicy dziennikarskiej i ochrony dziennikarskich źródeł informacji w związku z wszelkimi działaniami służb. „Tajemnica dziennikarska – która obejmuje ochronę osobowych źródeł informacji – jest istotnym warunkiem niezależności mediów i wypełniania przez nie funkcji kontrolnej wobec władzy publicznej” – czytamy w stanowisku. W swoim stanowisku HFPC nawiązuje do doniesień medialnych na temat działań dokonywanych przez Centralne Biuro Śledcze Policji w redakcji tygodnika „Fakty i Mity”. HFPC przypomina, „że wszelkie działania służb polegające na żądaniu wydania przez dziennikarzy materiałów mogących zawierać dane umożliwiające identyfikację dziennikarskich informatorów rodzą ryzyko naruszenia gwarancji wynikających z tajemnicy dziennikarskiej”. HFPC podkreśla również, że zgodnie ze standardami wynikającymi z orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka naruszeniem tajemnicy będzie nie tylko nakaz ujawnienia źródła informacji skierowany bezpośrednio do dziennikarza podczas przesłuchania, ale także inne działania organów ścigania, w tym przeszukanie redakcji. HFPC podnosi dodatkowo, że prawo dziennikarza do zachowania w tajemnicy swojego informatora nie może być rozpatrywane jako zwykły przywilej, ale stanowi integralną część prawa do informacji.
Sąd Rejonowy: dyscyplinarne zwolnienie Ewy Wanat było środkiem nieproporcjonalnym
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia wydał 18 lutego 2016 r. wyrok w sprawie z powództwa Ewy Wanat przeciwko regionalnej rozgłośni radiowej RDC. Zdaniem sądu dyscyplinarne zwolnienie redaktor naczelnej bez zachowania okresu wypowiedzenia było środkiem nieproporcjonalnym. HFPC przyłączyła się do tego postępowania jako organizacja społeczna. Sprawa dotyczy wpisu Ewy Wanat, który zamieściła w sierpniu 2015 r. na swoim prywatnym profilu na Facebooku. Dotyczył obowiązku szkolnego sześciolatków i inicjatorów akcji „Ratuj maluchy”, małżeństwa Elbanowskich. Zdaniem zarządu RDC redaktor naczelna złamała postanowienie Uchwały Zarządu Polskiego Radia dotyczące zakazu umieszczania przez jego pracowników w internecie treści, które mogłyby „podważyć jego wiarygodność, wiarygodność jego kolegów lub Polskiego Radia RDC”. Dodano też, że dziennikarka wykonuje działania służbowe, będąc na zwolnieniu lekarskim. Ewa Wanat wniosła powództwo do sądu, kwestionując podstawy wypowiedzenia umowy o pracę. Sąd Rejonowy wskazał w wyroku, że nie każde naruszenie obowiązku dbałości o dobro zakładu pracy może uzasadniać rozwiązanie umowy bez zachowania okresu wypowiedzenia. Do zwolnienia dyscyplinarnego może dojść jedynie w sytuacjach wyjątkowych, gdy naruszenie obowiązków było ciężkie, rażące, popełnione w sposób świadomy oraz powodowało realne zagrożenie dla pracodawcy. Sąd przyznał, że zachowanie Ewy Wanat mogło uzasadniać utratę zaufania pracodawcy. Podkreślił również, że redaktor naczelny musi mieć świadomość, że jego wypowiedzi mogą mieć wpływ na wizerunek rozgłośni. Zaznaczył jednak, że Ewa Wanat nie naruszyła podstawowych obowiązków pracowniczych z winy umyślnej lub nawet w wyniku niedbalstwa. Dlatego sąd uznał, że zwolnienie bez zachowania okresu wypowiedzenia jest nieproporcjonalne i zasądził na rzecz zwolnionej dziennikarki odszkodowanie w wysokości 15 000 zł. W swoim uzasadnieniu sąd odniósł się również do zarzutów podnoszonych zarówno przez samą powódkę, jak i HFPC, że działanie RDC stanowiło naruszenie swobody wypowiedzi. Sąd nie zgodził się jednak z tym stwierdzeniem. Jak podkreślił, debata publiczna powinna odbywać się przy zachowaniu pewnych standardów, takich jak poszanowanie dobrego imienia i praw innych osób.
Omówienie orzeczenia ETPC przygotowane przez adw. Marka Antoniego Nowickiego
Prezentujemy orzeczenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie Dolopoulos przeciwko Grecji. Omówienie zostało przygotowane przez adw. Marka Antoniego Nowickiego, byłego sędziego w Europejskiej Komisji Praw Człowieka w Strasburgu. Sotirios Dolopoulos był dyrektorem oddziału banku. Po wezwaniu przed komisję dyscyplinarną banku zemdlał, a w szpitalu stwierdzono u niego poważną depresję związaną z pracą. Dolopoulos złożył skargę do Inspekcji Pracy, jednak prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie na podstawie raportu Inspekcji. Skarżącego zwolniono z pracy. W skardze do Trybunału Dolopoulos zarzucił naruszenie art. 2 i 3 EKPC. Decyzja ETPC zapadła 17 listopada 2015 r. HFPC o masowej inwigilacji
ETPC rozpatruje dwie sprawy dotyczące masowej inwigilacji obywateli przez organy państwa. HFPC w obydwu tych sprawach przedstawiła opinie przyjaciela sądu, w których przywołała standardy związane z prawem do prywatności, a także wolnością słowa w kontekście zagrożeń dla ochrony dziennikarskich źródeł informacji. W pierwszej sprawie, Big Brother Watch i inni przeciwko Wielkiej Brytanii, skarżący zarzucają, że mogli być poddani inwigilacji ze strony Rządowego Centrum ds. Łączności (ang. General Communications Headquarters) oraz że brytyjskie służby specjalne mogły otrzymywać od swoich zagranicznych odpowiedników informacje dotyczące działalności skarżących w przestrzeni elektronicznej. Skarżący zarzucili, że takie działania naruszały ich prawo do prywatności. HFPC w swojej opinii przedstawiła, jak kształtowała się praktyka sądowa uzyskiwania informacji o wykorzystywaniu przez polskie służby specjalne narzędzi masowej inwigilacji w świetle informacji ujawnionych przez Edwarda Snowdena
W opinii Fundacji wskazano również na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z lipca 2014 r., w którym Trybunał zakwestionował znaczną część polskich przepisów o kontroli operacyjnej i dostępie służb specjalnych do danych telekomunikacyjnych. Druga sprawa jest wynikiem skargi złożonej przez Bureau of Investigative Journalism, niezależną organizację non-profit zajmującą się dziennikarstwem śledczym. Zdaniem skarżących rząd Wielkiej Brytanii w sposób bezprawny przechwytywał i przetwarzał dane elektroniczne obywateli, w tym przedstawicieli mediów, co stanowiło poważne naruszenie nie tylko prawa do prywatności, ale także swobody wypowiedzi. HFPC w swojej opinii zauważyła, że szerokie kompetencje służb w tym zakresie stanowią obecnie najpoważniejsze wyzwanie dla ochrony dziennikarskich źródeł informacji, która jest kluczowa dla wykonywania podstawowej funkcji mediów, czyli tzw. publicznego stróża. „W opinii wskazaliśmy, że swobody dostęp służb do danych dotyczących komunikacji dziennikarzy stanowi obejście gwarancji wynikających z tajemnicy dziennikarskiej i podważa relację zaufania, która łączy dziennikarzy i ich źródła” – mówi Dorota Głowacka, prawniczka HFPC. „W konsekwencji osoby przekazujące dziennikarzom informacje ważne z punktu widzenia interesu publicznego mogą zacząć obawiać się kontaktów z mediami ze względu na ryzyko ujawnienia” – dodaje Dorota Głowacka. Komentarze ekspertów HFPC w mediach
Prezentujemy komentarze ekspertów HFPC do najważniejszych wydarzeń ubiegłego tygodnia dotyczących wszystkich obszarów naszego zaangażowania: wolności mediów, dyskryminacji, monitorowania procesu legislacyjnego, problemów uchodźców i migrantów, działalności na rzecz praw człowieka w państwach byłego bloku wschodniego czy też spraw precedensowych. Ireneusz C. Kamiński, ekspert prawny HFPC, komentował w TOK FM propozycje wprowadzenia przepisów karnych o przestępstwie „szkalowania narodu polskiego”. „Możemy mieć zarzuty do określenia 'polskie obozy', niemniej intencją jest opis terytorialny i przypadki świadomego przypisania odpowiedzialności Polakom za funkcjonowanie niemieckich obozów koncentracyjnych byłyby marginalne” – powiedział. Dodał również, że egzekwowanie tych przepisów wobec zagranicznych przedstawicieli mediów i władz byłoby niezwykle trudne. Marek Antoni Nowicki, przewodniczący Rady HFPC, w rozmowie z dziennikarzem portalu www.lex.pl podsumował orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z ubiegłego roku. Odwołał się m.in. do wyroków, które zapadały w skargach wniesionych przeciwko Polsce, w tym do wyroku pilotażowego w sprawie Rutkowski przeciwko Polsce. Dotyczył on przewlekłości postępowań sądowych. „Pozostaje oczekiwać, że wykonanie tego wyroku uporządkuje wreszcie sytuację w tej materii” – stwierdził Marek A. Nowicki. Dominika Bychawska-Siniarska, prawniczka HFPC, rozmawiała w TOK FM o sprawie przeszukania przez Centralne Biuro Śledcze redakcji tygodnika „Fakty i Mity”. „Wiemy, że ETPC nie akceptuje bardzo szerokiej kontroli w redakcjach ze względu na możliwość ujawnienia tajemnicy dziennikarskiej. […] Przeszukanie całej redakcji i zabezpieczenie wszystkich komputerów to bardzo szeroki, nieproporcjonalny i nieadekwatny środek” – powiedziała. informacja: Helsińska Fundacja Praw Człowieka
opracowanie: Iwona Pańko
23/02/2016 |