Pani Maria (45 l.) mieszka z dwójką dzieci: Justyną (17 l.) oraz Pawłem (3 l.). Rodzina bardzo dobrze radziła sobie, gdy pani Maria była w związku z ojcem Pawła (wspólnie utrzymywali dzieci) i miała dobrze płatną pracę. Po rozstaniu z mężem jej sytuacja bardzo się pogorszyła. Pani Maria straciła dotychczasową pracę. Dodatkowym problemem jest choroba Pawełka - cierpi na atopowe zapalenie skóry. Nie stać ich na najem mieszkania (czynsz pokrywany jest z alimentów na dzieci), brakuje pieniędzy na lekarstwa dla chorego Pawła i podstawowej żywności. Dochód rodziny składa się z niewielkiej pensji pani Marii oraz alimentów. Po odjęciu kosztów mieszkania i zakupie leków, na jedną osobę pozostaje 270 zł miesięcznie. Pani Maria ma świetny kontakt ze swoimi dziećmi, łączy ich bardzo silna więź, wszyscy są dla siebie wsparciem. Kobieta potrafi dzielić się swoim doświadczeniem życiowym, dba o rozwój dzieci i ich bezpieczeństwo. Chciałaby znaleźć dobrze płatną pracę, zgodną z jej umiejętnościami, by zaspokoić potrzeby materialne swoich dzieci. Rodzina nie ma wielkich oczekiwań. Prosi o żywność, jednak najbardziej zależy jej na środkach pielęgnacyjnych dla Pawełka. Pani Maria marzy o obuwiu zimowym.

Dzięki zaangażowaniu społeczności akademickiej naszego Uniwersytetu, udało się uzbierać wiele darów, które zaspokoją podstawowe potrzeby rodziny, szczególnie w tym niezwykle ważnym okresie Świąt Bożego Narodzenia. Dzisiaj, 11 grudnia pracownicy Biura Promocji UMCS spakowali paczkę, w której znalazły się m.in.: środki czystości, artykuły dziecięce, żywność trwała, obuwie, przybory szkolne i wymarzone, świąteczne prezenty dla dzieci. W weekend (12-13.12.2015) paczka trafiła do Pani Marii wraz z dziećmi.