Dobrze, że za tydzień

Będą już wybory

Bo przestaną pyszczyć

Partyjne jęzory

Skończą się pyskówki

Wyjazdy, debaty…

Bo z nich – nic dobrego

Finansowe straty

Kończy się więc etap

Hasła „kraj się wali”!

Lecz nie ma co liczyć

Na cuda mądrali

Mądrze wybierajmy

Sejm oraz rząd nowy

I większość problemów

Będziemy mieć  z głowy

Ma być już dobrobyt

A zwłaszcza podwyżki

Iść w górę będziemy

Do granic zadyszki

Zimę, która blisko

Tylko przeżyjemy

I dobrobyt będzie

W partiach – dla każdego

Na kogo głosować?

Większość z nas się głowi

Na rozsądek, by być

Szczęśliwym i zdrowym!

Niezależny OBSERWATOR

Warszawa, 18 października 2015 r.