Przepadł ciągnik i papierosy
|
Kategoria
granica
| Funkcjonariusze Służby Celnej udaremnili przemyt papierosów o wartości blisko 54 tys. zł. Do zdarzenia doszło na terminalu odpraw celnych w Koroszczynie. |
Funkcjonariusze Służby Celnej udaremnili przemyt papierosów o wartości blisko 54 tys. zł. Do zdarzenia doszło na terminalu odpraw celnych w Koroszczynie. W nocy z poniedziałku na wtorek (10/11.08.) na terenie terminala w Koroszczynie funkcjonariusze celni z komórki zwalczania przestępczości przeprowadzili szczegółową kontrolę wjeżdżającej do Polski ciężarówki na białoruskich numerach rejestracyjnych. Celnikom pomagał Carbo – pies służbowy szkolony do wykrywania wyrobów tytoniowych. Zachowanie czworonoga wskazywało, że samochód przewozi więcej, niż powinien. W pojeździe celnicy znaleźli ponad cztery tysiące paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Sprawca wykorzystał w tym celu przerobiony zbiornik paliwa, zbiorniki powietrza, tłumik, koło zapasowe i obudowę akumulatorów. 46-letni kierowca ciężarówki nie przyznał się do przemytu. Mężczyzna wyjaśnił, że miał jedynie przeprowadzić pojazd przez granicę. Za usługę obiecano mu wynagrodzenie w wysokości 50 dolarów. Funkcjonariusze celni zajęli kontrabandę oraz stanowiący dowód przestępstwa ciągnik siodłowy. Postępowanie w sprawie prowadzi bialski urząd celny.
W z. rzecznika prasowego /-/ st. rachm. Marcin Czajka
|