KONKURSY I OLIMPIADY

Studia podyplomowe

 
Hemarex
 
Super Mind

Ostatnio najpopularniejsze

RAZEM - NA EUROPEJSKIM SZLAKU
 
Kategoria oniszczuk
                          

Problematyka polsko - ukraińskich stosunków jest przedmiotem stałego zainteresowania w naszym kraju, w tym w środowisku biznesowym. A tym bardziej, że pozytywnie na to wpływają kontakty dwustronne na najwyższym szczeblu. Potwierdziła to grudniowa, dwudniowa wizyta Prezydenta Ukrainy w Polsce i jego spotkania z Prezydentem RP Bronisławem Komorowskim oraz
w Sejmie. Szeroko i życzliwie spotkania te komentowane były w naszych mediach, a także w wielu kręgach społeczeństwa. Były i są nadal.

Do udziału w jednym z takich spotkań zostałem zaproszony z ramienia Stowarzyszenia Eksporterów Polskich. A było nim Forum Gospodarcze Polska – Ukraina w dniu 17 grudnia br., zorganizowane w Ministerstwie Gospodarki.
Wysoką rangę spotkaniu nadała obecność prezydentów obu krajów i ich wystąpienia, a także ponad 300-osobowa obecność na nim przedstawicieli instytucji i organizacji, zajmujących się współpracą gospodarczą z zagranicą, w tym z rynkami wschodnimi oraz podmiotów gospodarczych z całego kraju. Z obowiązku protokolarnego dodam tylko, że moderatorem Forum i jego współorganizatorem był Jacek Piechota, prezes Polsko – Ukraińskiej Izby Gospodarczej, b. minister resortu gospodarki, a więc znający realia od podszewki, przeszłe i obecne.
A jak grono kompetentne, to i meritum ciekawe i wiarygodne. Nie wdając się w szczegóły wystąpień, choć tych za wiele nie było, ograniczę się do kilku refleksji, charakteryzujących stan istniejący i zamierzenia na przyszłość w świetle dotychczas podejmowanych i przewidywanych działań. Aktualną sytuację na Ukrainie – prezydent Poroszenko określił dosadnie jednym zdaniem: kraj znajduje się w najtrudniejszej bodaj sytuacji w swojej historii.
A jeżeli tak – to nie ma co żegnać się z cywilizacją, a wręcz przeciwnie – szukać możliwości poprawy i wyjścia z tego stanu…A to, zdaniem obu prezydentów wymaga współdziałania z partnerami europejskimi i, co oczywiste, podjęcia działań ze strony samej Ukrainy. O nich mówił m. in. minister Rozwoju Gospodarczego i Handlu Ukrainy, Ajwaras Abramowiczus. Takim najczęściej powtarzanym elementem była walka z korupcją oraz system absolutnie niezbędnych reform strukturalnych oraz poprawa systemu prawa. A jeżeli tak – to wskazywano na potrzebę wykorzystania doświadczeń polskich z okresu transformacji i obecnych, unijnych. Na dzień dzisiejszy, po ratyfikacji umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z Unią Europejską – zadania stają się wręcz nieodzownie pilne. Prezydent Poroszenko, podkreślając znaczącą rolę Polski
w tej materii – umieścił stojące zadania w perspektywie do roku 2020 i stwierdził, że za 6 lat – Ukraina będzie taka, jak Europa. Potwierdził to zresztą również w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” w numerze, nomen omen, z 17 grudnia.

Tematem wiodącym była współpraca polsko - ukraińska. O niej to mówili głównie – Wicepremier i Minister Gospodarki, Janusz Piechociński, wiceminister w tym resorcie Andrzej Dycha i dyrektor departamentu Polityki Handlowej – Mieczysław Nogaj. Podano przy okazji kilka najświeższych danych statystycznych za okres I – X 2014 r.  A wynika z nich, że polski eksport na Ukrainę spadł w tym okresie w stosunku do analogicznego okresu roku minionego: licząc w złotych – o 27,2%, w dolarach – o 25,1%, a w euro – o 27,1%. Jeżeli przed rokiem udział Ukrainy w globalnym polskim eksporcie wynosił 2,8%, to aktualnie spadł do 1,9%. Dla porównania – import z Ukrainy wzrósł w tym czasie w granicach 7,1 – 10,3%, a jego udział w globalnym imporcie polskim wzrósł z 1,0 do 1,1%. Nie są to dane budujące, nie ma się z czego cieszyć, ale też – i o to apelowano – nie ma co popadać w panikę. To jednak wyzwanie do działań aktywnych, przeciwdziałających dalszej degradacji. Ale też przestroga, tak dla naszych eksporterów, jak i inwestorów, by działać rozważnie i przezornie. A dla Ukraińców, by dbali o własną wiarygodność. Po prostu by o nią szczególnie zadbali, bo inaczej nie przyciągną tak potrzebnego krajowi kapitału zagranicznego, choćby na inwestycje.

Uogólniając – motywem przewodnim i łącznikiem wszystkich bez wyjątku wystąpień było spójne stanowisko o konieczności nadal aktywnego i konstruktywnego współdziałania na wszystkich szczeblach i poziomach, w imię realizacji celów dla dobra obu krajów i narodów. A zatem - po raz kolejny wiarygodnie brzmiało hasło Euromajdanu, że „razom kraszcze”, razem lepiej!
I z takim przekonaniem – opuszczali spotkanie wszyscy jego uczestnicy.

Warszawa, 18 grudnia 2014 r.                          Mikołaj ONISZCZUK

 
Copyright 2024 interwizja.edu.pl.
Copyright © Interwizja.edu.pl 2006 - 2016. Wszystkie prawa zastrzezone.