Czad polityzacji
Zmorą demokracji
Wynika z oglądu
W kraju – sytuacji

W polityce zamęt
Asortyment znany
Mocno podstarzały
Czyli…do wymiany

Wodzowie, ich dwory
Do władzy się pchają
Choć w głowach – koncepcji
Konkretnych – nie mają

Już między partiami
Nie widać różnicy
Dominuje przeto
Głos skrajnej Prawicy

Ta chodzi i mąci
Praktycznie już wszędzie
13-go grudnia
Przykład tego – będzie

A to już kremlowski
Wariant przypomina
W PiS-ie grać zaczyna
Władczy duch…Putina

Wyjścia z tego nie ma
I się nie zanosi…
Trzeba ten stan rzeczy
Mieć po prostu – w nosie!

NIEZALEŻNY OBSERWATOR
Warszawa, 9 grudnia 2014 r.