Menu główne
Ostatnio najpopularniejsze
ROŚNIE SIŁA POLSKIEJ LEKKOATLETYKI |
Komentarz sportowy Powiało optymizmem z zakończonych w Zurichu 22. Mistrzostw Europy w lekkoatletyce. Nas szczególnie cieszy występ polskiej reprezentacji, w której dominowała młodość, wola walki i znakomite przygotowanie zawodników. Tu też należny ukłon w stronę trenerów! W polskiej ekipie była mieszanina doświadczenia utytułowanych mistrzów i nowych twarzy. Wszyscy walczyli po mistrzowsku, tak w biegach, w rzutach jak i w skokach. Nie było praktycznie słabych punktów. Na tle najlepszych w Europie – zajęliśmy wysokie, bo szóste miejsce w punktacji medalowej i piąte w punktowej. Pniemy się więc w górę… Zdobyliśmy w sumie 12 medali, w tym 2 złote, 5 srebrnych i 5 brązowych. Takiego urobku medalowego nie mieliśmy od czterdziestu ośmiu lat. Prawie wszyscy, w tym, co cieszy, debiutanci, kwalifikowali się do finałów. Prócz medalistów, część zajmowała w nich czwarte miejsca, a więc tuż za podium. Były rekordy życiowe i Polski. A to dobra zapowiedź na przyszłość! Złote medale i tytuły mistrzów Europy zdobyli: - Anita Włodarczyk w rzucie młotem, - Adam Kszczot w biegu na 800 metrów, Srebrnymi medalistami i wicemistrzami Europy zostali: - Krystian Zalewski w biegu na 3000 m z przeszkodami, - Artur Kuciapski w biegu na 800 metrów, - Paweł Fajdek w rzucie młotem, - Paweł Wojciechowski w skoku o tyczce, - Yared Shegumo w maratonie. Na podium mistrzostw znaleźli się także brązowi medaliści: - Joanna Fiodorow w rzucie młotem, - Joanna Jóźwik w biegu na 800 metrów, - Robert Urbanek w rzucie dyskiem, - Tomasz Majewski w pchnięciu kulą, - sztafeta męska w biegu 4x400 metrów. Wszyscy, jak jeden mąż, zasługują na słowa najwyższego uznania, bo ich solidna praca przyniosła im sukces i zaszczyt osobisty, a także wzmocniła prestiż polskiej lekkoatletyki i polskiego sportu w Europie i w świecie. To oni są kreatorami pozytywnego wizerunku naszego sportu na światowych arenach lekkoatletycznych. I, co równie ważne, będą przyciągać młodzież do uprawiania tej „królewskiej” dziedziny sportu. Sztafeta pokoleń – trwa. Mikołaj ONISZCZUK Warszawa, 17 sierpnia 2014 r. |