KONKURSY I OLIMPIADY

Studia podyplomowe

 
Hemarex
 
Super Mind

Ostatnio najpopularniejsze

WIDMO DRAŃSTWA KRĄŻY NAD EUROPĄ
 
Kategoria oniszczuk
Felieton z cyklu: myśli do przemyśleń

Tak można by określić aktualną sytuację polityczną na kontynencie europejskim. A wszystko to za sprawą polityki Kremla wobec Ukrainy i innych państw w tej strefie. Według elity kremlowskiej – w otoczeniu Rosji zalęgła się „wrogość” wobec Rosjan, dodatkowo podsycana przez imperializm amerykański. Czara goryczy przelała się przez „zamachowców” z kijowskiego Majdanu, którzy nie chcą podporządkować się rusyfikacji i rosyjskiej dominacji. Więc ruszyła „kontrofensywa” wojskowa, propagandowa oraz handlowa, a więc nie tylko na słowa. Świat protestuje, a imperialna polityka Putina – triumfuje, bo owocuje faktami Krymu czy embarga na import tych czy innych produktów z poszczególnych krajów… I w tej formie i postaci dotarła też do Polski. I wcale nie dlatego, że do nas blisko, a dlatego, że popieramy Ukrainę i jej nowe władze. Na razie najbardziej cierpi sektor rolno – spożywczy, w tym mięso i wyroby, mleko i przetwory oraz warzywa i owoce. Cierpią producenci i rolnicy, rzedną stada  zwierząt hodowlanych i pogłowie trzody chlewnej. Rosną straty materialne, maleje eksport żywności. To już nie widmo, a realne fakty… Rodzi się więc zasadne pytanie, co w tej sytuacji robić, jak przeciwdziałać? Na to pytanie, choć w innej sytuacji, usiłował odpowiedzieć w II połowie XIX wieku Nikołaj Czernyszewski, znany pisarz i filozof rosyjski, w utworze zatytułowanym „Co robić?” ( Czto diełat’?). Krytykując, proponował zmiany w systemie carskiej władzy, za co przesiedział wiele lat w więzieniu, w tym na zesłaniu na Syberii. To był zaczyn późniejszej rewolucji, po której zaczęło krążyć „widmo rewolucji”, też nad Europą. Problem więc nie jest całkiem nowy, ale przybiera obecnie postać „widma imperialnej dominacji” czyli swoistego, politycznego „draństwa”, wymierzonego w niezależność i integralność terytorialną  Ukrainy. W tej sytuacji, a to proponował też Czernyszewski, trzeba zachować aktywność w przeciwdziałaniu złu, a jeszcze większą, w twórczym, konstruktywnym działaniu. By tak działać i mieć pozytywne rezultaty, trzeba mieć realne rozeznanie rynków zbytu i jego potrzeb, a teraz szczególnie – aktualne. Stara zasada – najpierw diagnoza, potem prognoza. Rynki wschodnie są niejednorodne: co innego Rosja, co innego Ukraina, co innego  Białoruś, a jeszcze co innego – Kazachstan, nie mówiąc już o rynkach dalekowschodnich i azjatyckich. Każdy ma swoją specyfikę polityczno – gospodarczą i administracyjno – decyzyjną. Najtrudniejsza w tej chwili jest sytuacja na rynku ukraińskim, bo tam jest kompletny chaos polityczny, zapaść gospodarcza, w tym finansowa, brak reform, korupcja i bezprawie, groźba rozbicia terytorialnego, nie mówiąc już o rosyjskiej ingerencji w jej wewnętrzne sprawy. Rynek rosyjski, poza wielkością obszarową i potencjałem konsumpcyjnym ma dwie specyfiki: interesują go duże partie dostaw i duże inwestycje kapitałowe. I, oczywiście, olbrzymi, czasem nieprzewidywalny wpływ polityki na import i inwestycje z poszczególnych krajów czy obszarów. Białoruś, poza słabnącym z czasem dyktatem politycznym, jest zainteresowana współpracą z Polską. Podobnie –zainteresowane są -  Kazachstan, Armenia, Azerbejdżan i Gruzja. Na wszystkich rynkach powinna obowiązywać naszych biznesmenów zasada przezornego postępowania i działania, ale nie zaniechania. Nie róbmy miejsca innym konkurentom. W działaniach przeciwdziałającym dyktatowi politycznemu czy gospodarczemu wobec nas, a zwłaszcza ze strony mocarstwowej Rosji, wykorzystujmy możliwości solidarnego współdziałania grupowego, unijnego, bo w pojedynkę, szans albo nie mamy, albo są one znikome. Recept uniwersalnych na wszystkie nasze problemy, jakie są i pojawiają się we współpracy z partnerami – nie ma i może dobrze, że ich nie ma, bo byłoby podejrzenie, że ktoś nam coś dyktuje czy narzuca. Na takie recepty – mamy własne głowy i na nie liczmy przede wszystkim.
 
 
Mikołaj ONISZCZUK
Warszawa, 20 kwietnia 2014 r.                  

 
Copyright 2024 interwizja.edu.pl.
Copyright © Interwizja.edu.pl 2006 - 2016. Wszystkie prawa zastrzezone.