Menu główne
Ostatnio najpopularniejsze
PARADOKSY NORMALNOŚCI |
Felieton ironiczny Śniegu, jak dotychczas Nie było lub…mało A tu nadszedł luty No i…zasypało W lutym – śnieg i mrozy Zjawisko diabelskie Bez uzgodnień z Unią… Zawiało – Lubelskie! Parę miejscowości Od sklepów – odcięło Stąd się zrazu – larum Na kraj cały – wzięło Premier, wojewoda… Śniegiem się przejęli O problemie „gender” Jakby – zapomnieli Wszyscy, wraz z mediami Tak lamentowali Podgrzewając aurę… Odwilż – wywołali Śnieg u nas – to klęska Radość – u Putina Bo się Olimpiada W Soczi – już zaczyna I to jest paradoks Ze śniegiem – walczymy Ale na medale W Soczi – wciąż liczymy! Mikołaj ONISZCZUK Warszawa, 2 lutego 2014 r. |