KONKURSY I OLIMPIADY

Studia podyplomowe

 
Hemarex
 
Super Mind

Ostatnio najpopularniejsze

ŚWIAT W KRZYWYM ZWIERCIADLE
 
Kategoria oniszczuk
Felieton satyryczny

Trzeba powiedzieć otwarcie, że na otaczający nas świat – patrzymy krzywym okiem. A to już deformacja i zniekształcanie obrazu. Kryzys – kryzysem, bieda – biedą, tak jakby nic dobrego nie było. A jest jedno i drugie czyli melanż. Największym dobrem jest wiara w przyszłość! I to co najmniej – w lepszą, o czym przekonują prognozy i noworoczne życzenia. Rok 2014 ma to potwierdzić w całej okazałości, mimo ciągłych złożoności…
I tak…Wszystkie światowe, w tym nasze, wystąpienia szczeblowe, partyjne i rządowe, głoszą jednym głosem, że idzie dobrobyt i nowe. A w myśl modnych programów społeczno – gospodarczych marki 2020, jak dożyjemy, to wraz z rządzącymi – odczujemy na własnej skórze. Drogi i autostrady do lepszego już są gotowe. Konkretnie – w Polsce – dwie są najważniejsze: ze Wschodu na Zachód ma być pod nazwą AUTOSTRADY WOLNOŚCI, a z Południa na Północ – AUTOSTRADA SOLIDARNOŚCI. Obie, bez względu na przynależność czy opcję partyjną, mają być przejezdne i zimą, i latem. Nadal funkcjonować będzie ŚCIEŻKA DOBROBYTU, między parlamentem a siedzibą rządu. Ale to nic nowego, bo takie ścieżki funkcjonują od dawna nawet w krajach wschodnich, w tym na Ukrainie i w Rosji. Nie ma jeszcze co prawda AUTOSTRADY SZCZĘŚCIA, ale to szczęście, jak mówią Gruzini – trzeba po prostu mieć. A mają je już, konkretnie mówiąc, choćby posłowie i europosłowie w pierwszej kolejności, bo dla wszystkich nie wystarcza. Ale żeby te zapowiedzi lepszego zrealizować, trzeba stawiać na fachowców i profesjonalistów, zwłaszcza w strukturach rządzących i decyzyjnych. A takich ci u nas bez liku. Tylko w Warszawie, co drugi na przystanku, to magister. Co prawda, jak się co któryś w parlamencie odezwie, to taka w tym dawka inteligencji i kultury, że aż uszy więdną. Można też fachowców wymieniać…na fachowców. I tak się to już dzieje, wykorzystując sprawdzony wariant rosyjski, gdzie prezydenta wymienia się na premiera, a premiera – na prezydenta. U nas też co chwila też się wymienia, a tę roszadę kadrową określa się mianem reorganizacji bądź restrukturyzacji. Został już tylko jeden do wymiany, bo reszta to nowicjusze, a ci co odeszli, tworzą nowe partyjki i ruchy. Nie rusza się tylko oligarchów i baronów finansowych, bo tu respektuje się rytualną wręcz zasadę, że bogatemu Pan Bóg daje, a dla reszty, co zostaje, co najwyżej dają - Święci Mikołaje. Ale w tym pejzażu dobrostanu, zdarzają się też sytuacje szczególne, wręcz paradoksalne. Kto to widział, żeby bogaty uciekał przed bogactwem, a do tego - do kraju ważnego, ale ponoć biedniejszego. A chodzi o ucieczkę bogatego barona francuskiego, Depardieu, z bogatej Francji…do Rosji.
I na koniec temat bardziej przyziemny. Chodzi o plagę wypadków drogowych, powodowanych przez pijanych kierowców. To już istna pandemia! Ale i paradoks. Okazuje się, że dobrobyt rozpija ludzi - i to bogatych. Więc dobrobyt może być złem. Jazda na podwójnym gazie staje się przerażającym zjawiskiem powszechnym. Podczas jednego z przyjęć świątecznych – kolega pyta kolegę, dlaczego nie pije? Odpowiedział krótko – bo ja nie jestem kierowcą.

Mikołaj ONISZCZUK
Warszawa, 3 stycznia 2014 r.                                  




 







 
Copyright 2024 interwizja.edu.pl.
Copyright © Interwizja.edu.pl 2006 - 2016. Wszystkie prawa zastrzezone.