Komentarz krytyczno-satyryczny

Świat nasz jest bogaty
Głupot – nie brakuje
Nie inaczej u nas
Więc je – skomentuję
W Polsce przez czas cały
Wolność wychwalamy…
Bo prócz niej – niczego
Lepszego – nie mamy
Płaci się za wszystko…
Co przyjdzie rachunek
To już nie opłaty
W biały dzień…rabunek
Na dziadowskiej diecie
Kultura, nauka…
To do ich drzwi – kryzys
Jak pukał, tak puka
Co tam…kryzys, bieda
Społeczna frustracja…
Lek jest na to jeden…
Reorganizacja
Kto często i dużo
Pije oraz pali
Tego rząd i budżet
Za dochody – chwali
Rząd – dróg i autostrad
Sporo nabudował
Pijanym kierowcom…
Prezent – ufundował
Politycy – nadal
Sami erudyci…
Wśród nich są cynicy
Oraz – hipokryci
Tylko wzrost PeKaBe
I z Unii – fundusze
Wnoszą lepszy nastrój
W nasze, polskie dusze!

Mikołaj ONISZCZUK
Warszawa, 4 stycznia 2014 r.