Menu główne
Ostatnio najpopularniejsze
MOJA UKRAINA |
Najpiękniejszy zachód słońca Oczywiście jest na Krymie, Pięknem wabią wzrok Karpaty Szczyt Howerla w Bukowinie Zachód słońca, późna jesień Z nią żurawie odlatują, W sercu moim – zawsze wiosna… Ukrainy piękno czuję! Widzę stepy Chersońszczyzny, Bulwarowy chłód Odessy, Bystry rzeki nurt Czeremosz Las poleski, Wołyń, kresy… Przed oczami mam Żytomierz Kwietne sady pod Połtawą Ludny Jarmark Soroczyński Na nim handel, śpiew, zabawy… A nad Dnieprem – gród Czerkasy Smak kozackiej kaszy czuję Pod nią zaś horiłką z pieprzem By wzmóc nastrój – mnie częstują Dom Gogola – to Połtawa Jak Czerkasy – dla Szewczenki Tu ojczystej mowy źródła Śpiew słowiczy Kiryczenki Wręcz cudowny jest też Humań W nim Potockich Park „Zofiówka” Stanisławów tchnie polskością Zwłaszcza w centum – park, starówka Ślad Potockich i Branickich W Białej Cerkwi – odnajduję W Parku zaś „Aleksandrówka” Muzykę Chopina czuję Winnica – sad Ukrainy Nadto – stolica Podola, Bug Południowy tam płynie Przez miodem pachnące pola Duszą, kolebką kozactwa Na Zaporożu – Chortyca To wyspa i majdan na Dnieprze Do dziś – duchowa stolica Kijów – wiadomo – gród zacny Miast wszystkich – perła na Wschodzie Przyjemność to wielka, że mogłem Kąpać się w jego urodzie! Mikołaj ONISZCZUK |