KONKURSY I OLIMPIADY

Studia podyplomowe

 
Hemarex
 
Super Mind

Ostatnio najpopularniejsze

SEKTOR TWÓRCZEGO DZIAŁANIA
 
Kategoria oniszczuk
Komentarz ekonomiczny

Zdrowy duch kreatywnego działania w narodzie – nie ginie… Tak można by syntetycznie ująć istotę najważniejszego i największego w tym roku ogólnopolskiego spotkania eksporterów. A będzie nim X Jubileuszowy Kongres Stowarzyszenia Eksporterów Polskich, organizowany 19 listopada br. w prestiżowym Hotelu „Marriott” w Warszawie. To na tym forum dokonana zostanie ocena tegorocznych, co najmniej zadowalających wyników działalności eksportowej, a na ich tle – określone zostaną zadania w tym obszarze na najbliższe lata. W Kongresie wezmą udział wysocy rangą przedstawiciele administracji państwowej i rządowej, wojewódzkich struktur władz samorządowych i sektora bankowo – finansowego oraz kilkusetosobowa grupa producentów i eksporterów oraz inwestorów, stanowiąca „siłę sprawczą” podejmowanych działań eksportowych. Będzie to więc znakomita okazja do, w zasadzie w pełni roboczego kontaktu i wymiany poglądów między władzą a realnym sektorem gospodarki. A te są niezbędne i pożyteczne dla obu stron. Jubileuszowość Kongresu nie oznacza, że będzie on miał charakter „quasidożynkowy”, choć słowa podziękowań i wyróżnienia będą, w tym dla eksporterów zdrowej polskiej żywności, czyli dla eksporterów zdrowia.

Z konsultacji i projektów materiałów przedkongresowych wynika, że tegoroczny scenariusz i profil tematyczno – problemowy Kongresu, niczego z góry nie przesądzając, będzie podobny, acz znacznie wzbogacony w stosunku do tych z lat poprzednich. Obejmować będzie przede wszystkim najważniejsze zadania na rok przyszły, ale i na dalsze lata, uwzględniając dobrze znane, trudne realia realizacji równie trudnych, acz realnych do podjęcia zadań czy wyzwań. A to oznacza, że nie będą to zadania kreślone, jak to często się zdarza w wielu debatach,  „na okrągło”, a w miarę konkretnie adresowane, ze wskazaniem odpowiedzialnych za ich realizację. Bo w eksporcie liczą się nie slogany, a konkrety i efekty realizacyjne. W pojemnej palecie zadań – na cztery główne obszary działalności proeksportowej zwracana jest uwaga szczególna. A dotyczy to:
- promocji branżowej i geograficznej polskiego eksportu,
- współpracy międzyresortowej i międzyregionalnej,
- Instrumentów wsparcia finansowo- bankowego, w tym unijnego oraz
- roli dyplomacji i mediów, jako sojusznika w promocji wizerunku polskiej gospodarki,
   w tym jej możliwości partnerskiej współpracy i eksportu.
Konkretyzując meritum działań w poszczególnych obszarach – w bloku spraw promocyjnych zwraca się uwagę na potrzebę m.in. koncentracji wysiłków i środków na promocję tych branż, które mają największe możliwości potencjalnego i realnego wzrostu eksportu. A do nich zaliczyć trzeba branże: motoryzacyjną, meblarską, elektroniczną, lotniczą, aparatury kontrolno – pomiarowej, no i oczywiście – branżę rolno – spożywczą i biotechnologiczną. W sferze usług, bo ta nabiera coraz większego znaczenia i rozmachu, na branże usług – informacyjnych, telekomunikacyjnych, biznesowych i badawczo – rozwojowych. W zakresie promocji i ekspansji geograficznej – główna uwaga koncentrowana nadal będzie na rynkach unijnych i wschodnich, a w ramach zdrowej „decentralizacji”, a nie rozproszenia – na kilku rynkach azjatyckich i latynoamerykańskich, czy arabskich, choć rynki afrykańskie też na naszą obecność liczą, jak chociażby krajów Maghrebu czy RPA.W sumie – na około trzydziestu rynkach, traktowanych jako partnerów strategicznych bądź priorytetowych. Na pewno do nich zaliczyć trzeba rynki takich krajów, jak Niemcy czy Francja, Rosja, Ukraina i Kazachstan, Chiny, Indie i Japonia, oczywiście USA,  Argentyna i Brazylia, ale i Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Kuwejt oraz Algieria i Maroko. To tylko dla ilustracji, bo miejsce dla polskich eksporterów jest na wszystkich rynkach świata. Środków promocyjnych na wszystkie rynki nie wystarcza póki co, stąd potrzeba większej koncentracji i większej koordynacji działań promocyjnych na szczeblu resortów, a tu jest jeszcze sporo do zrobienia.

Dobrze, że coraz większego wigoru nabiera współpraca międzyregionalna. Przykładów nowych, dobrych i pożądanych inicjatyw jest w większości województw sporo. Potwierdziły to chociażby jesienne inicjatywy w postaci I Sandomierskiego Kongresu Jabłkowego Eksporterów czy V Międzynarodowego Forum Gospodarczo - Inwestycyjnego i Dni Partnerstwa Wschodniego w Lublinie. Towarzyszy tym inicjatywom rosnące zainteresowanie taką współpracą ze strony partnerów w obwodach rosyjskich, ukraińskich czy kazachstańskich, a ich przedstawiciele odwiedzają Polskę, nawiązując bezpośrednie kontakty biznesowe. To znaczący potencjał do lepszego zagospodarowania i wykorzystania, w tym przez sektor eksportowo – inwestycyjny. A gdy idzie o inne bloki zadań – to przy całej aprobacie idei tworzenia nowych instrumentów finansowo – bankowych wsparcia działalności eksportowej, z udziałem i pod pieczą banków – nadal występują jeszcze dość zawiłe, żeby nie powiedzieć biurokratyczne procedury, utrudniające dostęp do ich uzyskania i wykorzystania. Ale o tych zawiłościach – obie strony, bankowcy i eksporterzy rozmawiają szczerze i otwarcie, choć problemy nie są jeszcze do końca rozwiązane. Jest nadzieja, że po spotkaniu kongresowym i w tej materii nastąpi krok do przodu. Na warszawskim Kongresie będzie mowa o możliwościach i pożytkach kontaktów i współpracy, tak z polskimi placówkami za granicą, jak i z mediami.
A jak wynika z części opinii na ich temat – ich „sojuszniczy” potencjał informacyjno –promocyjny jest w niedostatecznym nadal stopniu wykorzystywany. Na sali obrad Kongresu będą obecni przedstawiciele wszystkich stron, tj. dziennikarze, przedstawiciele niektórych Wydziałów Promocji Handlu i Inwestycji oraz eksporterzy, więc temat ten też będzie przedmiotem merytorycznej wymiany opinii i poglądów. Miejmy nadzieję, że z pożytkiem dla każdej ze stron.

Oczywiście, w tak ujętych zadaniach, mieszczą się wnioski i propozycje, zgłaszane na przestrzeni całego, dobiegającego końca roku, a które – wzbogacone substancją głosów kongresowych – znajdą się w kompleksowym „stanowisku” Kongresu. A to ważny dokument orientujący całokształt ruchu na drodze proeksportowego rozwoju gospodarki. I, co warto podkreślić z całą mocą, wszystkie je łączy jednomyślnie akceptowana przez uczestników – chęć i wola nadal aktywnego i konstruktywnego działania wdrożeniowo – realizacyjnego. To zaś jest zasadniczym warunkiem powodzenia i efektywnej pracy, tak w interesie własnym poszczególnych firm, jak i kraju. Klimat twórczego działania w sektorze eksportowym – dominuje i buduje!
 
 
 
Mikołaj ONISZCZUK
Członek Rady Głównej SEP                                                                               
Warszawa, 3 listopada 2012 r.                                  




                  


 
Copyright 2024 interwizja.edu.pl.
Copyright © Interwizja.edu.pl 2006 - 2016. Wszystkie prawa zastrzezone.