KONKURSY I OLIMPIADY

Studia podyplomowe

 
Hemarex
 
Super Mind

Ostatnio najpopularniejsze

ROŚNIE SIŁA REGIONALNEGO PARTNERSTWA INWESTYCYJNEGO
 
Kategoria oniszczuk
Komentarz ekonomiczny

Takie wrażenie można było odnieść uczestnicząc w V Międzynarodowym Forum Gospodarczo – Inwestycyjnym i Dniach Partnerstwa Wschodniego w Lublinie w dniach  4 – 5 października br., z udziałem władz województwa i miasta, na czele z Marszałkiem Krzysztofem Hetmanem i prezydentem miasta Krzysztofem Żukiem. Charakter międzynarodowy spotkaniu nadawała obecność przedstawicieli Ukrainy, Kazachstanu i Chin, w tym  firm współpracujących. To problematyka współpracy z tymi krajami, a zwłaszcza z sąsiednią Ukrainą, dominowała w debatach panelowych, korespondując z prezentacją bogatego i różnorodnego potencjału i możliwościami województwa lubelskiego w dziedzinie współpracy z zagranicą, od gospodarki, po kulturę i turystykę. Wszyscy uczestnicy Forum otrzymali pełną informację z tego zakresu w dwóch, bardzo dobrze opracowanych merytorycznie „Informatorach gospodarczych” województwa i miasta. To one mogą być wzorem dla innych województw. To „plus” dla organizatorów.

                                       REALIA – CZYLI SAMO ŻYCIE

Zarówno tematyka, jak i podjęte w toku prezentacji i dyskusji problemy, w całej palecie różnorodności, podporządkowane były idei informacji i promocji współpracy regionalnej I tworzenia trwałych jej fundamentów. A takim staje się w coraz szerszym zakresie współpraca inwestycyjno – produkcyjna. To ona utrwala i poszerza korzystne dla jej uczestników pola i obszary realnego partnerstwa, wychodząc poza dominującą formę jednorazowych czy powtarzalnych transakcji handlowych. Dość obficie i obrazowo ilustrowano to w dyskusjach panelowych, ale i kuluarowych, wskazując na atuty, ale i na słabości, towarzyszące i ujawniające się w toku realizacji projektów. Atuty, poza warunkami naturalnym, w postaci potencjału gospodarczego, w tym w rolnictwie, to wysokokwalifikowane kadry i przedsiębiorczość, przejawiające się w działaniach modernizacyjno – innowacyjnych, proeksportowych, w inicjatywach na rzecz współpracy nauki z biznesem, w podnoszeniu atrakcyjności i konkurencyjności ofert współdziałania. Słabości i utrudnienia wiążą się przede wszystkim z niedoskonałością regulacji systemowo – prawnych na rynkach wschodnich, dotyczącą  warunków prowadzenia działalności gospodarczej przez podmioty zagraniczne, w tym polskie, na ich terenie. Choć, co podkreślono, są podejmowane działania by ten stan poprawić i zmienić na lepsze. A z utrudnień na co dzień odczuwalnych – wymieniano słabości w infrastrukturze transportowej i przejść granicznych, patologię korupcji i łapówkarstwa. Uczulano na  trudności z egzekwowaniem należności płatniczych i brak wiarygodności niektórych partnerów czy pośredników. Przezorność  zatem, by nie popaść w pułapkę ryzyka, obowiązuje. W konglomeracie poruszanych spraw ważnych i mniej ważnych, zwracano uwagę na rolę bezpośrednich kontaktów, tych na szczeblu centralnym, ale i na rosnące znaczenie kontaktów międzyregionalnych, z izbami przemysłowo – handlowymi – regionalnymi i branżowymi, a także na wykorzystywanie aktualnych i przydatnych zasobów informacyjno – promocyjnych służb ekonomiczno – handlowych ambasad. Ilustracją kontaktów stowarzyszeniowych i izbowych były informacje przekazane przez obecnych na Forum przedstawicieli Stowarzyszenia Eksporterów Polskich, Polsko – Ukraińskiej Izby Gospodarczej i Polsko – Kazachstańskiej Izby Handlowo – Przemysłowej, a także Stowarzyszenia Współpracy Polska – Wschód i Krajowej Izby Gospodarczej.

                                    POŻYWNA TKANKA KONTAKTÓW

W „umiędzynarodowionym” menu Forum nie mogło zabraknąć odwoływań się do roli i pożytków spotkań na szczeblu międzypaństwowym, w tym do Polsko – Ukraińskiego Szczytu Gospodarczego, który miał miejsce we wrześniu w Kijowie. Takie spotkania mają dla naszych stosunków dwustronnych istotne znaczenie kierunkowo – inspirujące choćby i z tego względu, że w warunkach „asymetrii” kompetencyjno – decyzyjnych między naszymi krajami, rola spotkań na wysokich szczeblach ma nadal ogromny wpływ w krajach wschodnich na działania realizacyjne struktur regionalnych i podmiotów gospodarczych, w tym inwestorów. Sporo informacji ze „szczytu”, w tym formie informatora, przedstawił jego uczestnik, prezes P-UIG, Jacek Piechota. Do pozytywów kontaktów międzyregionalnych zaliczono m.in. spotkania z Obwodem i władzami Sankt – Petersburga, z wicegubernatorem Obwodu Ługańskiego na Ukrainie i z Obwodem Pawłodarskim z Kazachstanu. Poinformowano o konkretach spotkania w resorcie gospodarki z prezesem i delegacją Państwowej Agencji Inwestycji i Projektów Narodowych Ukrainy, Władysławem Kaśkiwem. Te propozycje ukraińskie, ale i kazachstańskie, zbieżne są z propozycjami lubelskimi, bo dotyczą nowoczesnej infrastruktury, parków przemysłowych, nowych technologii, rolnictwa, energetyki, ale i współpracy z regionami nie tylko zachodniej Ukrainy, ale i z obwodem odeskim czy ługańskim. Może spotkanie byłoby jeszcze pełniejsze, gdyby wzięli w nim udział, choćby symboliczny, przedstawiciele ambasad Ukrainy, Rosji czy Białorusi, a już z całą pewnością naszego resortu gospodarki czy rolnictwa i rozwoju wsi. Na szczęście „wyręczyli” nieobecnych, i to udanie, przedstawiciele resortu rozwoju regionalnego i zespołu Ukrainy, Białorusi i Mołdawii w Ośrodku Studiów Wschodnich. A mass media i ich zainteresowanie problematyką ekonomiczną, kompetentnie merytorycznie zaprezentował moderator forum i paneli, red. Rafał Wojda  i towarzyszący mu Bartosz Olejniczak z TVN CNBC i TVN 24. To też „novum” w tego typu spotkaniach gospodarczych. Wszak media – to sojusznik i przyjaciel biznesu.

                               LUBELSZCZYZNA POTWIERDZA, ŻE MOŻNA                                   

Spotkanie miało wielce konstruktywny i inspirujący charakter dla biznesmenów, eksporterów i inwestorów Lubelszczyzny, ale i innych, coraz bardziej współpracujących ze sobą województw. Jeszcze tylko dokończone zostaną prace drogowe, na odcinku do Warszawy – to i dla struktur administracyjno – decyzyjnych szczebla centralnego, bo realia regionalne, co potwierdza praktyka w obszarze Unii Europejskiej, to jedna z podstaw silnej tkanki gospodarczej w krajach członkowskich, w tym w Niemczech czy we Francji. I to dobrze, że Lubelszczyzna jest tego przykładem dla całej Polski wschodniej, a na pewno dla Podlasia. Dzięki tego typu inicjatywom - i postawom i efektom realizacyjnym – potwierdzają  się pożądane na okres kryzysu europejskiego postawy, „że można”, że jest możliwość przezwyciężania przestarzałych barier „mentalnościowych”, wkraczając na drogę konstruktywnego myślenia i działania. A idąc dalej, że granica nie dzieli, a zbliża i łączy.
 
 
 
Mikołaj ONISZCZUK
Warszawa, 5 października 2o12 r.      













 

 
Copyright 2024 interwizja.edu.pl.
Copyright © Interwizja.edu.pl 2006 - 2016. Wszystkie prawa zastrzezone.