KONKURSY I OLIMPIADY

Studia podyplomowe

 
Hemarex
 
Super Mind

Ostatnio najpopularniejsze

NOWY RZĄD - NOWE ZADANIA I WYZWANIA
 
Kategoria oniszczuk
Sugestie powyborcze

Co nowy rząd powinien zrobić w pierwszej kolejności?
Ponad wszelką wątpliwość – „chodzić po ziemi”! Po realiach społecznych i gospodarczych.
Bo ekonomia i polityka, to sztuka wyboru, umiejętność doboru środków do realizacji stawianych celów. Ale żeby tak się stało, trzeba przywrócić spokój społeczny i klimat konstruktywnego współdziałania we wszystkich obszarach, z myślą o dniu dzisiejszym i perspektywie rozwoju. A, że „podstawą wszechrzeczy jest człowiek”, jak twierdził Demokryt, to nowy rząd musi zadbać o fachowy, kompetentny dobór nie tylko własnej ekipy, ale i na szczeblach decyzyjno – administracyjnych innych struktur gospodarczych.
Odstawić „do kąta” demagogię przedwyborczą, a zająć się bezzwłocznie tak „piekącymi” realiami, jak bezrobocie, czy deprawująca „plaga” nierówności społecznych. Musi opracować uzgodniony, koalicyjny program gospodarczy na rok 2012 i dalsze 2 – 3 lata. W nim ujęte powinny być i cele społeczne, i gospodarcze, ale bez „taniego” optymizmu, acz z wiarą w przyszłość. Wśród celów społecznych m.in. służba zdrowia i szkolnictwo. A wśród gospodarczych – umacnianie twórczych sił eksportu i inwestycji, jako motorów wzrostu gospodarczego. To dwa warunki sine qua non na drodze postępu w ogóle, obojętnie czy 3-4 –procentowego rocznie, czy spowolnionego. Bo tylko poprzez wzrost gospodarczy można zapewnić poprawę stanu budżetu państwa, zmniejszenie skali zadłużenia, tworzenie dostatecznej ilości miejsc pracy, wzrost dochodów państwa i poprawę warunków materialnych społeczeństwa i każdego z nas. Polityka gospodarcza rządu musi wiązać poziom wydatków budżetowych z realnymi możliwościami dochodów na ich pokrycie, a wtedy i hasło „stać nas na więcej” stanie się bardziej realne. Ale to wymaga szerszej edukacji społecznej na rzecz akceptacji i zrozumienia tej oczywistej prawdy. Tu spora rola mediów, a nie bierne powielanie myśli i poglądów „politykierów”. Potrzebna jest,  jak „kani – dżdżu”,  promocja działań konstruktywnych, które są, były i będą. Z innych aktualnych i niezbędnych zadań wymienić trzeba zadbanie o realne określenie minimum życiowego czy utrzymanie dyscypliny podatkowej oraz wpływu na politykę cenową, która ma zapewniać rentowność produkcji rolnikom i innym producentom, a nie tylko być „wyścigiem” w pogoni za nie zawsze uzasadnionym zyskiem. A gdy idzie o wyzwania, to w warunkach kryzysu finansowo – gospodarczego w Europie i na świecie, jest ich i dużo, i bywają nieprzewidywalne. Tutaj gotowych recept nie ma. Liczyć się z negatywnymi skutkami i wpływem na naszą gospodarkę trzeba i podejmować, jak dotąd, odpowiednie przeciwdziałania. Troską szczególną objąć rząd powinien system bankowy, bo to „serce” gospodarki, ale przy założeniu, że to on jest dla usług dla społeczeństwa, a nie na odwrót.
Wyzwaniem jest działanie na rzecz zapewnienia środków z funduszów unijnych i aktywny udział w pracach nad budżetem Unii na lata 2014 – 2020. Stałym zadaniem jest zwiększanie naszej konkurencyjności na rynkach światowych, wykorzystując atuty przedsiębiorczości, a także poprzez konsekwentną realizację polityki i strategii proeksportowego i proinnowacyjnego rozwoju gospodarki. Szansą powodzenia powinien być konstruktywizm działania, a nie negacje, utożsamiane często z „prawem” opozycji do krytyki.  A podsumowując – nowy rząd, to nowe możliwości i nadzieje. Wierzę, że realne. Zadaniem i wyzwaniem, łączącym działalność tego i wszystkich rządów, jest potrzeba aktywnej, w czasie i przestrzeni, promocji Polski i jej gospodarczych możliwości rozwoju i współpracy. To zadanie dotyczy nas wszystkich, bo dobry wizerunek w świecie buduje naszą pozycję, prestiż i szacunek jako dobrego, wiarygodnego i atrakcyjnego partnera. Stąd potrzeba umacniania stosunków tak z Unią Europejską, jak i z krajami wschodnimi, w tym z Ukrainą, Rosją czy z przeżywającą „trudny czas”…Białorusią. Szerzej wspierane i wykorzystywane powinno być w tej działalności środowisko polonijne. Nadal aktywnie trzeba wspierać Partnerstwo Wschodnie, którego jesteśmy współtwórcą i orędownikiem. Zadbać trzeba, by zbliżające się polsko-ukraińskie Euro 2012, stało się nie tylko znaczącym wydarzeniem sportowym, ale i jak najlepszą „marką” promocji Polski i Polaków na arenie międzynarodowej. A na to przecież zasługujemy.  

Mikołaj ONISZCZUK

Warszawa, 11 października 2011 r.
 
Copyright 2024 interwizja.edu.pl.
Copyright © Interwizja.edu.pl 2006 - 2016. Wszystkie prawa zastrzezone.