Menu główne
Ostatnio najpopularniejsze
AKTYWNE PARTNERSTWO - NASZYM ATUTEM |
Trochę optymizmu i realizmu w pesymizmie „Lada dzień i wszystko się zawali”! Tak wynikałoby zarówno z enuncjacji medialnych, jak i z rankingów i niektórych prognoz. Wszystko jest już w kryzysie. I to nie tylko finansowo – bankowym czy gospodarczym, ale i politycznym. A już w Eurolandzie – z całą pewnością, gdzie padają nawet rządy. Ale są jeszcze obszary i sektory względnego optymizmu w tej „czerni” i przykłady antidotum na pisanie „czarnych scenariuszy” na przyszły rok i dalsze lata. Takim obszarem jest m.in. polsko – niemiecka współpraca gospodarcza, a szerzej ujmując, również stan gospodarki Niemiec i Polski. SOLIDNE PODSTAWY Pozycja gospodarcza Niemiec w Europie i w świecie jest niepodważalnie wysoka. To lider w Unii Europejskiej i czwarta potęga gospodarcza na świecie, po USA, Chinach i Japonii. To trzeci, po Chinach i USA, potentat eksportowy. Polska, bezpośredni sąsiad i strategiczny partner gospodarczy, też zalicza się do grupy mocnych „średniaków” w tego typu statystykach, zajmując miejsce w pierwszej trzydziestce państw świata, ale już szóste w Unii Europejskiej. A to przecież potencjał gospodarczy, poziom i dynamika rozwoju, są tego podstawą i wyznacznikiem. Ilustracją realiów gospodarki niemieckiej są poniższe dane statystyczne Eurostatu, OECD Rewiew i innych instytucji międzynarodowych. Wyszczególnienie 2008 2009 2010 2011* 2012* PKB (w mld euro) 2489 2364 2498 2547 2590 PKB (dynamika w %) 1,0 -4,7 3,6 2,6 1,9 PKB/1 mieszkańca (w tys. euro) 30,3 30,0 31,1 31,4 31,6 Konsumpcja prywatna (w %) 0,7 -0,2 0,4 1,2 1,5 Konsumpcja publiczna (w %) 2,3 2,9 2,3 1,5 0,9 Nakłady inwestycyjne (w %) 2,5 -10,1 6,0 6,0 4,8 Deficyt budżetowy (w % PKB) 0,1 - 3,0 - 3,3 -2,0 -1,2 Dług publiczny ( w % PKB) 66,3 73,5 83,2 82,4 81,1 Inflacja (w %) 2,8 0,2 1,2 2,6 2,0 Bezrobocie (w %) 7,5 7,8 7,1 6,4 6,0 Eksport (w mld euro) 937,3 803,3 916,5 976,0 1050,0 Import (w mld euro) 733,5 664,6 748,3 805,0 863,0 --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- (*) Dane wstępne i prognozy Dla porównania tylko – kilka danych dotyczących polskiej gospodarki. Dynamika PKB, sięgająca w roku 2011 około 4 – 4,2%, była i jest wyższa niż w Niemczech. U nas nie było spadku PKB, a wzrost o 1,7% nawet w krytycznie kryzysowym roku 2009. W Polsce stopa inflacji w całym okresie lat 2008 – 2011 była i jest wyższa niż w Niemczech, podobnie jak w przypadku stopy bezrobocia. Natomiast w Polsce jest niższy udział procentowy długu publicznego w PKB. A gdy idzie o różnice w poziomach produktu krajowego brutto, wyrażonego w miliardach euro – to jest on około ośmiokrotnie wyższy w Niemczech. Podobnie rzecz ma się w przypadku poziomów eksportu i importu. Kreatorem sił rozwojowych gospodarki niemieckiej jest jej nowoczesna baza produkcyjna, zdolna konkurować skutecznie z najbardziej rozwiniętymi krajami. Dotyczy to przemysłu, rolnictwa, a także bazy techniczno – technologicznej. W tym obszarze wymienić trzeba przemysł elektromaszynowy, rafineryjny, energetyczny, hutniczy, chemiczny czy motoryzacyjny, ale i odzieżowy czy optyczny. Niemcy są potentatem w dziedzinie rolnictwa, a więc w hodowli trzody chlewnej i bydła, w uprawach buraków, zbóż, ziemniaków, warzyw i owoców, mleka i produktów mleczarskich, a także winogron, a już na pewno w produkcji chmielu i piwa. W tej ostatniej dziedzinie są liderem światowym. Uzupełniając tę „wizytówkę” niemieckiej gospodarki, dodać trzeba absolutnie, że jedną z zasadniczych sił sprawczych są takie walory, jak pracowitość i odpowiedzialność Niemców, dyscyplina i organizacja, gospodarność i konsekwencja w działaniu. A tego można się od nich uczyć. REALIA PARTNERSTWA GOSPODARCZEGO Polska i Niemcy są dla siebie ważnymi partnerami gospodarczymi nie tylko dlatego, że jesteśmy sąsiadami, a więc korzystamy z dobrodziejstw tzw. renty geograficznej. To się oczywiście liczy. Ale ważnym i łączącym nas elementem jest bliskość bądź nawet pełna zbieżność i zgodność realizowanych celów społeczno - ekonomicznych. A to się wyraża w dynamice rozwoju i dążeniu do stałej poprawy bytu materialnego społeczeństwa. Ścisłe współdziałanie i integracja, bez dążeń hegemonistycznych, jak to ma jeszcze miejsce w wielu relacjach międzypaństwowych, to jedna z dróg do osiągania ambitnych celów. Nasza współpraca gospodarcza ma charakter kompleksowy i opiera się na dwóch zwłaszcza filarach, tj. na handlu zagranicznym i na współpracy inwestycyjno – kapitałowej. I w obu tych dziedzinach osiągamy dobre wyniki. Potwierdzają to wymowne dane. Polsko – niemieckie obroty handlowe, według danych GUS i liczonych w milionach euro, kształtowały się w latach 2008 – 2011 następująco: 2008 2009 2010 2010:2009 2011 2011:2010 (w %) (na 1.VI.br.) (1.VI : 1.VI.) Eksport 25124,1 25687,7 31427,0 122,4 17347,6 115,0 Import 32755,2 24053,2 29362,4 122,1 16076,7 115,8 Obroty 61879,3 49740,9 60789,4 122,2 33424,3 115,4 Saldo -3631,1 +1634,5 +2064,6 - +1270,9 - To, co je charakteryzuje, to wysoka, dwucyfrowa dynamika oraz stały, szybszy niż w imporcie, wzrost eksportu. W efekcie – po latach naszego deficytu w tych obrotach, powoli stajemy się eksporterem netto na rynek niemiecki. A co eksportujemy? Z danych o strukturze towarowo – branżowej wynika, że przedmiotem dostaw są części i akcesoria do pojazdów samochodowych, silniki spalinowe i pojazdy samochodowe, meble, miedź rafinowana, druty, aparatura odbiorcza do telewizorów, konstrukcje budowlane i statki morskie. To one stanowią około 56% całości dostaw eksportowych. Z Niemiec importujemy również części i akcesoria do pojazdów samochodowych, oleje i produkty ropopochodne, części do silników, pojazdy i statki, leki, wyroby walcowane i artykuły żeliwne, artykuły z tworzyw sztucznych, okucia, wyroby z kauczuku i inne. Udział tych dostaw stanowi około 67% wartości importu. Handlujemy też artykułami rolno – spożywczymi, przy czy w polskim eksporcie są to m.in. mięso, wyroby mleczarskie i wyroby cukiernicze, a w imporcie – zboże, mięso i mleko. Polski eksport obejmuje około 5000 pozycji towarowych. Podsumowując – Polska jest dziesiątym rynkiem zbytu dla eksportu niemieckiego, a Niemcy są trzynastym rynkiem zbytu dla towarów polskich. Niemcy są od lat po dzień dzisiejszy największym partnerem handlowym naszego kraju, stanowiąc 26% globalnej wartości polskiego eksportu i 22% tejże wartości importu. Chociaż trzeba od razu dodać, że nasze miejsce w światowym eksporcie jest mimo stałego wzrostu odległe, bo z udziałem 1,1% w tym eksporcie, plasujemy się na 27 miejscu. Bardzo ważne miejsce w naszej współpracy odgrywa współpraca inwestycyjna. Niemcy są w ścisłej czołówce inwestorów zagranicznych w Polsce. Inwestując ponad 25 mld euro – zajmują drugie miejsce (po Holandii) pod względem skumulowanej wartości bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ). Natomiast Polska zainwestowała w Niemczech około 1 mld euro. Dane mówią same za siebie, kto tu jest bogatszy. PERSPEKTYWY Z dokonanego zarysu analityczno – problemowego wynika jednoznacznie, że mimo zawirowań koniunkturalnych na rynkach światowych i zjawisk kryzysowych w strefie euro, istnieją dobre i solidne podstawy, by polsko – niemiecka współpraca ekonomiczno – handlowa rozwijała się nadal w miarę dynamicznie w perspektywie najbliższych lat. A pojawiające się od czasu do czasu przeszkody czy spowolnienia - jesteśmy w stanie wspólnie przezwyciężać i pokonywać. Bo możliwości takie stwarza wszechstronność i różnorodność strukturalna współpracy i niesłabnące nią zainteresowanie z obu stron. A objawia się to tak w stosunkach bilateralnych, jak i wielostronnych w obszarze unijnym. Mikołaj ONISZCZUK Warszawa, 2 grudnia 2011 r. |