Papierosy o wartości ponad 65 tys. zł zatrzymali funkcjonariusze celno-skarbowi z przejścia granicznego w Sławatyczach.
Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej trafili na papierosy podczas kontroli mazdy, którą podróżował 35-letni obywatel Białorusi. Mężczyzna ukrył ponad 4 tys. paczek papierosów w zbiorniku na paliwo i specjalnie przygotowanej skrytce w podłodze pojazdu. W dotarciu do miejsc z nielegalnym towarem mundurowym pomagał specjalnie szkolony pies służbowy.
35-latek usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa skarbowego, za co grozi mu wysoka grzywna. Obywatel Białorusi przyznał się do stawianych mu zarzutów, ale odmówił składania wyjaśnień. O karze dla przemytnika zdecyduje sąd. Warte ponad 55 tys. zł papierosy i przystosowany do przemytu pojazd trafiły do depozytu urzędu celno-skarbowego.
Z autem i papierosami musiał się też pożegnać 33-letni mieszkaniec Radzynia Podlaskiego. W kierowanym przez niego audi funkcjonariusze celno-skarbowi znaleźli blisko 700 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Mężczyzna ukrył papierosy m.in. w drzwiach, dachu i klapie bagażnika. 33-latek usłyszał zarzut przemytu, za co grozi mu wysoka grzywna.

Informacja: mł. asp. Marcin Czajka - Izba Administracji Skarbowej w Lublinie