Podrabia się wszystko... Celnicy zatrzymali podrabiane palety
|
Kategoria
granica
Siedemset drewnianych palet oznaczonych chronionym znakiem towarowym zatrzymali funkcjonariusze Służby Celnej z Hrebennego. Ciężarówkę przewożącą palety skontrolowali na przejściu granicznym w Hrebennem celnicy zajmujący się zwalczaniem przestępczości. Zgodnie z dokumentacją towar jechał z Ukrainy do odbiorcy w Holandii. Ilość i rodzaj ładunku się zgadzały, wątpliwości funkcjonariuszy wzbudziło jednak oznaczenie palet chronionym znakiem towarowym. Celnicy zwrócili uwagę, że palety sygnowane markowym znakiem powinny być wysokiej jakości. Tymczasem w odniesieniu do kontrolowanego towaru w oczy rzucało się niedbałe wykonanie, brak specjalnych licencjonowanych gwoździ, nieregularny układ i sam surowiec użyty do produkcji palet – nieobrobione surowe deski z dużą ilością oflisów. Nie zgadzały się także inne oznaczenia, które były różne od stosowanych przez licencjonowanego producenta. Podejrzenia celników, że palety bezprawnie opatrzono zastrzeżonym znakiem towarowym potwierdził rzeczoznawca - przedstawiciel firmy będącej właścicielem praw do znaku. Na tej podstawie mundurowi zatrzymali całą partię towaru liczącą w sumie 700 palet. Poproszony o wyjaśnienia 39-letni kierowca ciężarówki niewiele miał do powiedzenia. Twierdził, że uczestniczył przy załadunku towaru, ale o tym, że przewożone przez niego palety mogą być zwykłymi podróbkami nie wiedział. Kancelaria prawna reprezentująca właściciela praw do znaku towarowego złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa i wniosek o ściganie sprawców. Postępowanie w sprawie prowadzi Urząd Celny w Zamościu. Zgodnie z przepisami ustawy Prawo własności przemysłowej za wprowadzanie do obrotu towarów naruszających prawa własności intelektualnej i przemysłowej sprawcy grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Informacja: mł. asp. Marcin Czajka w zastępstwie Rzecznika Prasowego Izby Celnej w Białej Podlaskiej Opracowanie: Iwona Pańko 25/08/2016
|